GRY KOMPUTEROWE –
UZALEŻNIENIE CZY SZANSA NA ROZWÓJ?
W dobie komputeryzacji i rozwoju
technologii informatycznej niezwykle popularną rozrywką stały się gry
komputerowe. Korzystają z nich nie tylko dzieci i młodzież, ale również
dorośli. Jednak mimo tak dużego zainteresowania, cały czas napływają do nas
informacje dotyczące ich negatywnych skutków. Burzliwe dyskusje na temat gier
komputerowych nie mają końca, lecz zastanówmy się czy wszystkie ich zarzuty są
słuszne? Czy rzeczywiście są one przekleństwem dzisiejszej cywilizacji, czy
może ósmym cudem świata?
Stereotyp gracza
Słysząc
określenie ,,gracz komputerowy”, pierwszym obrazem pojawiającym się nam przed
oczami jest zazwyczaj nastolatek, który dniami i nocami siedzi przed
komputerem, nałogowo grając w sieci. Z badań przeprowadzonych w Stanach
Zjednoczonych wynika zaś, że najczęstszymi graczami są mężczyźni w przedziale
wiekowym 35 – 54 lat, zazwyczaj żonaci i z wysokimi dochodami. Ich życie wcale
nie jest tak kolorowe, jakby się mogło wydawać, gdyż często osoby te są
zamknięte w sobie, mają problemy z nawiązywaniem kontaktów społecznych, a
ponadto zmagają się z nadwagą i depresją. Jest to jednak wizerunek typowego
fanatyka tejże rozrywki. Inną grupą osób grających są te, które traktują gry
komputerowe jako hobby. Mimo wszystko, są one szufladkowane wraz z osobami
uzależnionymi oraz uważane za oderwanych od rzeczywistości maniaków, którzy
wszystkie półki mają zapełnione pudełkami z gier. Gracze ci, są bardzo
dyskryminowani w porównaniu z innymi zamiłowaniami. Sportowcy, muzycy,
filmowcy, malarze i wiele innych pasjonatów, cieszą się niemałym szacunkiem
wśród społeczeństwa, wzbudzają podziw i zachwyt, a także mogą liczyć na
wsparcie w dążeniu do celu. Jeśli chodzi o graczy komputerowych jest wprost
przeciwnie. Dzieje się tak głównie dlatego, że rezultaty ich upodobań nie są tak
imponujące jak w pozostałych przypadkach. Najwyższy wynik w danej rozgrywce czy
ogromna kolekcja gier nigdy nie zdobędzie tak dużego uznania jak na przykład
utwór muzyczny bądź rzeźba. Nikt nie zwraca uwagi na to jak wiele czasu i
wiedzy wymaga to z pozoru błahe hobby. Poza tym, trzeba sobie również zdać
sprawę z tego, że gry komputerowe mogą być jednym z wielu zamiłowań i jest
rzesza osób nie zamykająca się tylko na to jedno hobby. Niejednokrotnie gracze
prowadzą bogate życie towarzyskie, udzielają się społecznie lub też uprawiają
jakąś dyscyplinę sportową, co całkowicie odróżnia ich od panującego powszechnie
stereotypu.
Gry komputerowe – narkotyk dzisiejszych
czasów
Gry komputerowe, jak każdy nowy wynalazek,
mają swoje negatywne strony i rzeczywiście mogą nieść ze sobą pewne
niebezpieczeństwo. Najbardziej narażoną grupą są tutaj przede wszystkim dzieci
i młodzież, gdyż nie posiadają oni jeszcze dostatecznie ukształtowanej
dojrzałości emocjonalnej i odporności na próby manipulacji. Mogą mieć także
problem z odróżnieniem świata realnego od fikcji. Największym zagrożeniem dla
tej grupy są gry akcji, takie jak „strzelanki” czy „bijatyki”. Przesyt agresji,
przemocy oraz okrucieństwa jaki jest w nich zawarty, ma niebagatelny wpływ na
psychikę nastolatków, którzy aktywnie uczestniczą w różnego rodzaju zbrodniach.
Gratyfikacja otrzymana w grze za brutalne zabójstwo człowieka i zbezczeszczenie
zwłok stymuluje kształtowanie zaburzonego systemu wartości młodych ludzi i
zacieranie się granicy między dobrem a złem. Próby upodobnienia się przez nich
do bohatera z ulubionej gry, mogą prowadzić do osiągania realnych celów właśnie
za pomocą przemocy. Potwierdzają to wyniki badań, przeprowadzonych przez A.
Gałę, z których wynika, iż chłopcy korzystający z gier przepełnionych przemocą,
mają problem z nawiązywaniem pozytywnych kontaktów społecznych, a w ich
relacjach z innymi ludźmi dominuje obojętność oraz agresja zarówno fizyczna jak
i słowna.
Co więcej, gry komputerowe nierzadko
burzą ustalony harmonogram dnia. Dzieci i młodzież pochłonięci fabułą gry
zapominają o swoich codziennych obowiązkach. Dotyczy to również dorosłych,
którzy często zaniedbują pracę lub życie rodzinne. W tym wypadku gry stają się
niejako narkotykiem, który uzależnia równie silnie jak inne używki. Jednym z
objawów może być utrata poczucia czasu. Osoby te nie zauważają, że zamiast
chwili odprężenia, spędzili przed komputerem cały dzień, czy nawet noc, a im
dalej w to brną, tym gorzej się czują. Z czasem zaczynają nie tylko zaniedbywać
obowiązki domowe, ale także tracą kontakt z rodziną, znajomymi, pojawiają się
zaburzenia koncentracji, aż w końcu odcinają się całkowicie od rzeczywistości.
W skrajnych przypadkach gry komputerowe mogą doprowadzić nawet do śmierci,
poprzez wycieńczenie organizmu. Doskonale ilustruje to sytuacja mająca miejsce
w Korei, gdzie pewien mężczyzna spędził przed komputerem 50 godzin, robiąc
sobie przerwy wyłącznie na korzystanie z toalety. Po tym czasie stracił
przytomność i zmarł w wyniku niewydolności serca, która spowodowana była
przemęczeniem.
Kolejnym zagrożeniem wynikającym z
nadmiernego korzystania z gier komputerowych są liczne schorzenia fizyczne.
Możemy wymienić tutaj rozmaite wady oczu, spowodowane promieniowaniem monitora,
ataki epilepsji, schorzenia stawów i mięśni oraz wady kręgosłupa i prawidłowej
postawy. Zbyt duża ilość czasu spędzona przed komputerem prowadzi również do
znacznego obniżenia sprawności fizycznej, a co za tym idzie otyłości, zaburzeń
przemiany materii, a także wzrostu cholesterolu.
Gry komputerowe szansą dla ludzkości?
Po zapoznaniu się z tak wieloma
niebezpieczeństwami związanymi z grami komputerowymi, czy można jeszcze
dopatrzyć się jakiegoś chociaż minimalnego ich plusa? Okazuje się, że tak i to
nawet niejednego. Przykładem może być tutaj nauka języków obcych. Szereg gier
nie posiada polskiego menu lub ma dostępne wersje w języku angielskim. Gracz,
dla lepszego zrozumienia dialogów i instrukcji, może przetłumaczyć sobie
nieznane mu zwroty, co znacznie poszerza zasób słownictwa. Poza tym, w
przypadku gry w trybie „multiplayer” istnieje też możliwość konwersacji z
ludźmi z różnych stron świata, która nie tylko poprawia umiejętności językowe,
ale też interpersonalne. Pomijając nawet tłumaczenie, można również po prostu
osłuchać się z wymową poszczególnych fraz, co pozwala na osiągnięcie lepszych
wyników w późniejszej nauce owego języka. W dobrej sytuacji są szczególnie
dzieci, które natychmiast przyswajają wiedzę. Pierwszy kontakt dziecka z
językiem obcym właśnie poprzez grę jest niezwykle korzystny, gdyż w dużym
stopniu ułatwia mu rozpoczęcie nauki tego języka w szkole. Potwierdzić to mogą
koncepcje licznych metod nauki języka obcego. Zakładają one, iż przed jej
rozpoczęciem warto najpierw dobrze osłuchać się z jego wymową i akcentem (np.
poprzez słuchanie ebooków w danym języku), a dopiero potem samemu próbować
uczyć się wymawiać pierwsze słowa. Można to porównać do dziecięcej nauki mowy.
Małe dziecko na początku przez długi okres słucha tego, co mówią do niego
rodzice, zapamiętuje dźwięki z otoczenia, a dopiero potem samo próbuje mówić.
Oprócz gier posiadających konkretną fabułę, na rynek wchodzą również tzw.
językowe gry komputerowe, które mają na celu wzrost efektywności nauki poprzez
zabawę. Dzieci będą miały okazję aktywnie uczestniczyć w nauce, rozwijać swoją
sprawność językową jednocześnie czerpiąc z tego przyjemność.
Poza polepszaniem znajomości języka, gry
komputerowe mogą także rozwijać umiejętności z zakresu ekonomii. Za punkt
odniesienia posłużyć tu może popularna gra „SimCity”, w której należy we właściwy sposób
zarządzać miastem jako jego burmistrz, dbać o mieszkańców, zapewnić im właściwe
warunki życia, poprzez budowę dróg, ustanawianie podatków itp. Gra ta pomaga w
zdobyciu wiedzy dotyczącej szeroko pojętego zarządzania aglomeracją miejską.
Ponadto, takie gry jak: „Age of Empires”, „The Sims”,
„StarCraft” lub „Empire
Total War” świetnie
rozwijają zdolności strategiczne, logicznego myślenia czy orientację
przestrzenną. Specyfika wielu gier komputerowych wymaga od gracza szybkiego
podejmowania decyzji, wysokiego poziomu spostrzegawczości, koordynacji,
refleksu, jak również wyobraźni. Niektóre z nich pozwalają nawet na poszerzenie
wiedzy historycznej, gdyż nawiązują do prawdziwych wydarzeń minionych epok. Nie
można więc zaprzeczyć, iż stymulują one nasz rozwój intelektualny. Warto tu
zacytować słowa Małgorzaty Ohme – psychologa dziecięcego, która twierdzi, że:
„Większość gier ma szanse pozytywnie wpłynąć na rozwój poznawczy dziecka,
wymaga uruchomienia wielu procesów poznawczych.” [5]
Mówiąc o pozytywnych aspektach płynących z
gier komputerowych, należy również zwrócić uwagę, na ich funkcję terapeutyczną.
Coraz więcej oddziałów w szpitalach zostaje zaopatrzonych w komputery
zawierające czujniki ruchu. Odgrywają one niespodziewanie dużą rolę podczas
długotrwałych rehabilitacji zarówno w aspekcie fizycznym jak i psychicznym.
Konsole z czujnikami ruchu zmuszają bowiem do aktywności fizycznej, co
szczególnie wspomaga np. usprawnianie kończyn. Jeśli zaś chodzi o psychikę
pacjentów, zwłaszcza tych najmłodszych, to gry poprawiają ich samopoczucie,
które w szpitalu nie jest zbyt dobre, a jednocześnie tak pożądane podczas
leczenia. Badania nad wartościowym wpływem gier komputerowych w zakresie
medycyny ciągle trwają. Naukowcy dążą do stworzenia takich gier, które będzie
można wykorzystać w monitorowaniu i terapii dzieci z takimi zaburzeniami jak
autyzm, ADHD oraz ADD. Co ciekawe, nawet gry o wzmożonej dawce przemocy
potrafią pomóc. Okazuje się, że gra początkowo przeznaczona dla żołnierzy
wyjeżdżających na misję do Iraku, będąca dla nich programem szkoleniowym i
ucząca jak zabijać ludzi, została przekształcona w taki sposób, że mogła
posłużyć tym samym żołnierzom jako pomoc w leczeniu traumy spowodowanej
wojennymi przeżyciami. Oczywiście skuteczność terapii jest przede wszystkim
zasługą psychologów i psychiatrów, jednak faktem jest, że gry komputerowe w dużej
mierze się do tego przyczyniły.
Gry komputerowe mają zarówno swoich
zwolenników jak i przeciwników, a każda z tych grup ma swoje racje. Moim
zdaniem jednak, zachowując zdrowy rozsądek, mimo wszystko mogą one przynieść
sporo pożytku. Nie warto popadać w skrajności, ponieważ niemal od wszystkiego
można się uzależnić. Powinniśmy kontrolować nie tylko czas, jaki spędzamy przed
komputerem, ale przede wszystkim to, w co gramy. Często jest tak, że siedząc
wygodnie w fotelu i rozkoszując się chwilą wytchnienia, nie zdajemy sobie
sprawy, że właśnie dokonujemy morderstwa, co prawda wirtualnego, ale jakże
brutalnego, depczemy zwłoki rozcierając krew po asfalcie, tym samym ciesząc się
z ilości zdobytych punktów. Nie dajmy się więc pochłonąć barwnej grafice i
magii fikcyjnego świata. Bądźmy graczem z wieloma pasjami, który rozsądnie
korzysta z tej rozrywki, a nie jest jej niewolnikiem. Pamiętając o tych
prostych zasadach możemy obalić krążący wśród społeczeństwa stereotyp oraz
położyć kres ciągłemu generalizowaniu i obwinianiu gier komputerowych za
wszelkie patologie społeczne i całe zło tego świata. Tylko od nas samych zależy
w jaki sposób na nas wpłyną. Racjonalne ich użytkowanie sprawi, że nie tylko
będą one źródłem przyjemności, ale również przyniosą nam niemało pożytku.
Myślę, że właściwym podsumowaniem będzie stare przysłowie: „Co za dużo – to
niezdrowo”.
Bibliografia:
- Centers for Disease
Control and Prevention (2009) Health-Risk
Correlates of Video-Game Playing Among Adults, http://www.ajpm-online.net/webfiles/images/journals/amepre/AMEPRE_2561.pdf
- Chorąży
P. (2011). Negatywny wpływ gier komputerowych na
rozwój dzieci i młodzieży.http://www.szkolypto.pl/pdf/Wplyw_gier_komputerowych.pdf
- Gała
A. (2003). Komputerowi chłopcy, Edukacja i dialog, 6.
- Olszewski
P. (2011). Graj zdrów!. http://gamezilla.komputerswiat.pl/publicystyka/2011/6/graj-zdrow
- Olszewski
P. (2011). Komentarz: Nie taki diabeł straszny,
czyli o dobrych aspektach grania na konsoli i komputerze. http://gamezilla.komputerswiat.pl/publicystyka/2011/10/komentarz-nie-taki-diabel-straszny-czyli-o-dobrych-aspektach-grania-na-konsoli-i-komputerze
- Pietrus
– Rajman M. A. ().ICT w nauczaniu języków obcych na przykładzie
interaktywne gry komputerowej ABC-Linguatour.http://www.christiannink.de/fileadmin/dokumente/Downloads/referat_pl-abc...
- Przybysz
K. (2010). Wizerunek gracza i komputerowego
entuzjasty. Wypaczony portret fanatyka. http://pclab.pl/art42746-2.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz