piątek, 29 sierpnia 2014

TEST KWALIFIKUJĄCY Z JĘZYKA NIEMIECKIEGO B1

101. ■ Schau mal, die Frau da auf dem Foto
sieht ziemlich gut aus.
● Ja, das stimmt. Sie ist wirklich
___________.
a) hübsch c) humorvoll
b) hässlich d) gefühlvoll
102. ■ Hast du dich eigentlich schon einmal
bei deiner Frau ________ das Essen
bedankt?
● Nein, aber das sollte ich vielleicht
manchmal machen.
a) bei c) auf
b) für d) von
103. ■ Worüber ärgerst du ________ denn so?
● Ach, über mich selbst.
a) sich c) mich
b) dir d) dich
104. ■ Wie geht es denn Rolf und Petra? Sind
Sie schon geschieden?
● Ja, weißt du das denn nicht? Sie haben
sich schon vor einem halben Jahr
______________________.
a) geschieden c) scheiden
b) scheiden lassen d) geheiratet
105. ■ Wie war eigentlich die _____________
von Sabine?
● Oh super, wir haben bis zum frühen
Morgen getanzt.
a) Ehe c) Heirat
b) Hochzeit d) Scheidung
106. ■ Und? Was hast du ihr geschenkt?
● Oh, ich habe ______ etwas ganz
Besonderes ausgedacht.
a) mich c) mir
b) sich d) dich
107. ■ Was denn? Das klingt ja interessant.
● Ich habe ihr und ihrem Mann den Tanzkurs
geschenkt, ____________ sie seit
Jahren immer nur geredet haben.
a) über den c) mit dem
b) auf dem d) bei dem
108. ■ Warum fährst du eigentlich nur noch
mit dem Fahrrad in die Stadt?
● ______ gesund zu bleiben.
a) Für c) Um
b) Dass d) Weil
109. ■ Was meinst du? __________ in hundert
Jahren Menschen auf dem Mond leben?
● Vielleicht. Aber ich würde lieber auf der
Erde bleiben.
a) Wird c) Wurden
b) Würden d) Werden
110. ■ Weißt du, ob es morgen regnet?
● Keine Ahnung, ich habe die __________
noch nicht gehört.
a) Zukunft
b) Weltbevölkerunsprognose
c) Wettervorhersage
d) Horoskop
111. ■ Akupunktur gegen Kopfschmerzen?
Wie funktioniert das denn?
● Bei der Akupunktur _________ Sie mit
Nadeln ___________.
a) werden … behandelt
b) wird … behandeln
c) werden … behandeln
d) wird … behandelt
112. ■ Frau Behring haben Sie den Computer
schon ausgepackt?
● Nein der ________ noch ___________
___________.
a) muss … ausgepackt werden
b) muss … auspacken werden
c) wird … ausgepackt müssen
d) wird … müssen auspacken

TEST KWALIFIKUJĄCY Z JĘZYKA NIEMIECKIEGO A2

51. ■ Was machst du nach der Schule?
● Ich möchte eine __________ als Frisör
machen.
a) Lehre c) Lehrling
b) Studium d) Universität
52. ■ Warum suchst du dir nicht ein Zimmer
in einer netten Wohngemeinschaft?
● _______ mir das zu stressig ist. Diese
ständigen Diskussionen: Wer muss
spülen? Wer kauft ein? … Nein, danke!
a) Obwohl c) Aber
b) Weil d) Und
53. ■ Wo ________ du eigentlich im Urlaub?
● In Amerika.
a) warst c) bist
b) hattest d) hast
54. ■ Was wolltest du als Kind werden?
● ______ 8 wollte ich Pilot werden.
a) Als c) Um
b) Wenn d) Mit
55. ■ Du ______ doch um sieben zu Hause
sein.
● Tut mir Leid, aber ich war mit Freunden
noch ein Bier trinken.
a) willst c) wolltest
b) konntest d) möchtest
56. ■ Musst du nicht noch Hausaufgaben
machen?
● ______, aber ich habe heute einfach
keine Lust.
a) Danke c) Nein
b) Bitte d) Eigentlich schon
57. ■ Lass uns im Urlaub nach Hawaii fliegen.
Ich möchte endlich mal wieder richtig
braun werden.
● Also ich weiß nicht. Ich möchte nicht
den ganzen Tag am _________ liegen.
a) Strand c) Land
b) Sonne d) Hafen
58. ■ ______ du im letzten Urlaub wieder
nach Spanien geflogen?
● Ja, wir haben doch dort eine kleine
Ferienwohnung, direkt am Meer.
a) Hast c) Sein
b) Bist d) Haben
59. ■ So ein Mist, jetzt ist mein Auto schon
wieder _____________________.
● Du kannst mein Auto nehmen.
a) geht kaputt
b) kaputtgehen
c) kaputtgegangen

TEST KWALIFIKUJĄCY Z JĘZYKA NIEMIECKIEGO A1

Bitte hier nicht schreiben! Markieren Sie die Lösungen auf dem Antwortbogen!
Es gibt nur eine richtige Lösung.
1. ■ Hallo, ich bin Monika. Und wie
________ du?
● David.
a) heißen c) bist
b) heißt d) bin
2. ■ Woher kommst du?
● ________ Italien.
a) In c) Nach
b) Über d)Aus
3. ■ Und was bist du von Beruf?
● Ich ______ Kellner.
a) habe c) bin
b) arbeite d) gehe
4. ■ Guten Tag, Frau Bauer. Wie geht es
Ihnen?
● Danke, gut. Und ______?
a) du c) Sie
b) dir d) Ihnen
5. ■ Sprechen Sie Französisch?
● Nein, ich komme aus Kolumbien.
Ich spreche ____________ und etwas
Deutsch.
a) Spanien c) Spanisch
b) auf Spanisch d) Kolumbien
6. ■ _________ fliegt Anna?
● ___________ Hamburg.
a) Wo… Aus
b) Wohin … Nach
c) Woher … In
d) Wie … Auf
7. ■ Wie ist Ihre ________?
● Kaiserstraße 4.
a) Adresse
b) Name
c) Beruf
d) Telefonnummer
8. ■ Ich bin nicht verheiratet. Und Sie?
● ________ .
a) Ich nicht
b) Ich auch
c) Ich auch nicht
d) Ja, bitte
9. ■ Vera wohnt in Köln.
● Genau. Und sie ______ bei TransFair.
a) arbeiten
b) arbeitet
c) arbeitest
d) arbeite
10. ■ __________ ihr ledig?
● Nein, wir _________ verheiratet.
a) Seid … sind
b) Habt … haben
c) Bist … bin
d) Ist … sind

TEST POZIOMUJĄCY Z JĘZYKA WŁOSKIEGO

Test poziomujacy z j.włoskiego
1. Di dove è Maria? Maria è___________ Roma?
a. di                                   b. a                                   c. da
2. Io ________ una matita nera.
a. hai                                 b. ho                                 c. ha
3. Chi è ? È ________ .
a. Sandro                           b. un libro                        c. libri
4. ________ fame.
a. Sono                              b. Ho
5. Maria _______ Varsavia.
a. conosce                         b. sa                                   c. va
6. Paola è _________ .
a. un italiana                     b. una italiana                   c. un'italiana
7. Loro _________ una casa grande.
a. anno                             b. sono                               c. hanno
8. La mia penna è __________ scrivania.
a. nella                             b. sulla                                c. alla
9. Oggi fa ___________ .
a. bel tempo                    b. il bel tempo
10. Signor Rossi, che macchina________ ?

a. hai                               b. a                                      c. Ha

TEST POZIOMUJĄCY Z JĘZYKA FRANCUSKIEGO

Test poziomujacy z j.francuskiego
1.J’ai une amie italienne. Elle………… Carla.
a.a’appelle                                 b.s’appele
2.Nous…………… …………………….nos exercices chaque jour.
a.font                                          b.faisons
3.Il me semble que tu………………….. faire la cuisine.
a.ne sache pas                             b.ne sais pas
4.Marie………………………………….  à Paris.
a.est né                                      b.est née
5.Qu’est-ce que vous……………………. Monsieur ?
 a.dites                                         b.ditez
6.Vous…………………………………… déjà votre travail ?
a.avez fini                                    b.êtes
7.Ils ………………………………………. en France il ya un an.
a.sont allés                                    b.sont allées
8.Au moment où je………………………,  une de mes amies est arrivée .
a.vais sortir                                   b.j’allais sortir
9.Nous …………………………………… dans un moment.
a.allons sortir                                 b.sommes sortis
10.Elle…………………………………………………………………… .
a.ne s’est pas encore levée            b.n’est se pas encore levée 


TEST POZIOMUJĄCY Z JĘZYKA HISZPAŃSKIEGO

Test poziomujący z j.hiszpańskiego

1. ¿___________ está Julia? Julia está en Santiago.
a. Dónde                          b. Cómo                                    c. Cuándo
2. El niño ________ lava las manos.
a. se                                 b. las                                          c. lo
3. A él le ________ los dulces.
a. gusta                           b. gustan                                     c. gusto
4. Hoy hace ________ frío.
a. muy                            b. mucho
5. El próximo sábado _______ a viajar a Cádiz.
a. tenemos                      b. vamos                                     c. hay
6. Paco nunca _________ .
a. le peino                      b. se peino                                   c. se peina
7. Ellos no me _________ la verdad.
a. digo                             b. dice                                        c. dicen
8. ¿Cuántos años __________?
a. tienes                          b. tengas                                     c. has tenido
9. 176 se escribe ___________ .
a.ciento setentaséis        b. cien sesenta y siete                 c. ciento setenta  y seis
10. ________ casa está en la costa

a. le                                  b. lo                                            c. la

sobota, 23 sierpnia 2014

SZYBKA NAUKA JĘZYKÓW OBCYCH

GDYBYM MÓWIŁ JĘZYKAMI..." - SZYBKA I SKUTECZNA NAUKA JĘZYKÓW OBCYCH

Współcześnie jak wiadomo, język obcy jest niezwykle potrzebny i polecany. Aktualnie w standardach większości zawodów wpisuje się do wymagań minimum język angielski w stopniu komunikatywnym lub lepszym. Jeśli oczekujemy od siebie i życia czegoś więcej, automatycznie wymagania te rosną. Dlatego też warto jest zainwestować w siebie, a jest to możliwe nawet bez większych wydatków.
Wielokrotnie brak opanowania jakiegoś języka zwalamy na brak pieniędzy, możliwości w okolicy, brak umiejętności. Nastał jednak czas, aby uświadomić sobie, że to nieprawda! Praktycznie każdy może opanować dowolny język obcy i to na poziomie średniozaawansowanym. Należy jednakże odrzucić slogany, którymi większość z nas posługuje się na co dzień, a więc nie jestem wystarczająco zdolny, nie mam pieniędzy itp. Mało tego, należy postanowić o nauce wybranego przez nas języka obcego już dzisiaj i właśnie dzisiaj zacząć się go uczyć, zrobić pierwszy krok. Odkładając coś na następny miesiąc czy tydzień powoduje, że słabnie nam motywacja i zaangażowanie w całą sprawę. Trzeba też być uczciwym względem samego siebie. Nie ma co wmawiać sobie, że jest się genialnym i zna się biegle język, w którym raptem potrafimy powiedzieć kilkanaście zdań, ale też nie dołujmy się, że nie potrafimy nic. Musimy być obiektywni względem siebie, a jeśli mamy z tym problem, to w wielu placówkach edukacyjnych bądź na stronach internetowych znaleźć można testy, dzięki którym sprawdzimy swoje umiejętności.
Kolejną istotną kwestią jest nasza osobowość, bo to przecież dzięki niej jesteśmy w stanie osiągnąć wiele. Wśród najpopularniejszych i najczęściej spotykanych podziałów wyróżnić można następujące typy osobowości:
  • Ekstrawertyk lub introwertyk
  • Typ racjonalny lub uczuciowy
  • Sędzia lub obserwator
  • Typ praktyczny lub artystyczny
  • Typ A, B, C lub D, gdzie odpowiednio przypisuje się typy: sangwinika, choleryka, melancholika oraz flegmatyka
Teraz w wielkim skrócie i uproszczeniu zostaną przedstawione powyższe typy, żeby przybliżyć Ci obraz każdego z nich, dzięki czemu będzie Ci łatwiej odnaleźć odrobinę siebie.
Ekstrawertyk, który wymieniony został powyżej jako pierwszy, to osoba lubiąca przebywać w grupie, ucząca się najlepiej z innymi wykorzystując m.in. rozmowy, korespondencje, nie boi się mówić, często wykorzystuje otoczenie do stymulacji. Introwertyk z kolei woli naukę samodzielną, stymuluje się raczej sam, musi najpierw wszystko dokładnie przemyśleć, boi się popełniać błędy. Typ racjonalny, z drugiej kategorii, podejmuje najczęściej decyzje obiektywnie, zgodnie z prawami logiki i zdrowego rozsądku, jest raczej zdyscyplinowany, wie czego chce. Z kolei typ uczuciowy jest bardziej subiektywny, kieruje się o wiele częściej emocjami, własnymi odczuciami, błędy mogą powodować jego wycofanie z towarzystwa, ponieważ boi się krytyki. Sędzia z trzeciego podziału analizuje to, co robi, pracuje systematycznie, chociaż jest mało elastyczny, sam ustala sobie krótkoterminowe cele, które są raczej osiągalne, chce przez cały czas kontrolować czy robi postępy. Natomiast obserwator ceni sobie jakość wykonania danego zadania, nie zważając na terminy do tego przeznaczone, jest otwarty i elastyczny, potrafi pracować w grupie, jego mocną stroną na pewno nie jest typowa systematyczność. Typ praktyczny potrafi opanować szybko dużo materiału, jest dokładny, gubi się jednakże, gdy nie wie dokładnie co ma zrobić i na kiedy, a robienie „sztuka dla sztuki” to dla niego strata czasu. Typ artystyczny korzysta przede wszystkim z wyobraźni, nie przywiązuje wagi do szczegółów, liczy się ogólny koncept, ma twórcze podejście do uczenia się, bywa niedokładny, nie przywiązuje wagi do drobnych elementów, skupia się na ogólnych teoriach i zasadach. Ostatnią kategorią są typy A, B, C oraz D. Pierwszy z nich, sangwinik, jest duszą towarzystwa z dużym poczuciem humoru, żyje chwilą, nie lubi się nudzić, twórczy, energiczny, woli egzaminy ustne niż pisemne, świetny mówca. Typ B, czyli choleryk, bywa apodyktyczny, impulsywny, uparty, świetny przywódca, lubi decydować za innych, lubi wyzwania, posiada silną wolę, jest dobrze zorganizowany, praktyczny, nastawiony na osiąganie celów. Melancholik z kolei jest raczej pesymistyczny, poważny, refleksyjny, zwraca uwagę na szczegóły, wytrwały, dokładny, perfekcjonista, z wysokimi wymaganiami względem siebie i innych. Ostatnim typem z tej czwórki jest flegmatyk, który jest spokojny, życzliwy, uprzejmy, zrównoważony, woli egzaminy pisemne niż ustne, woli obserwować niż brać czynny udział, ale gdy już się w coś zaangażują, robią to rzetelnie i porządnie. Poza tym wręcz świetnie flegmatycy znoszą stres, konflikty, naciski, ukrywają emocje, wyglądają jakby niczym się nie denerwowali przybierając maskę stoickiego spokoju.
Gdy już wiemy jacy jesteśmy mniej więcej z temperamentu, to czas przyjrzeć się temu jak odbieramy bodźce, które do nas docierają, z jakich zmysłów przede wszystkim korzystamy. Chyba każdy słyszał o wzrokowcach, słuchowcach czy kinestetykach. Obecnie przyjmuje się, że najczęściej jesteśmy po trochu każdym z nich, ale na co dzień jeden z tych sposobów/zmysłów wykorzystujemy częściej i bardziej automatycznie niż pozostałe. To też przede wszystkim świadczy o tym jak przyswajamy informacje, a świadomość tego może nam pomóc obrać odpowiednią strategię do nauki. Wzrokowiec najczęściej będzie musiał dobrze przyjrzeć się materiałowi, który musi przyswoić, być może przepisać go na osobną kartkę, podkreślić pewne informacje, narysować coś, stworzyć mapę myśli, użyć kilku kolorów. Słuchowiec będzie przede wszystkim wykorzystywał wykłady, nagrania mp3, filmy, rozmowy, czytanie na głos itp. Natomiast kinestetycy mają to do siebie, że przede wszystkim wykorzystują chodzenie, wykonywanie jakiś czynności dodatkowych, dotykanie wybranych przez siebie przedmiotów, smakowanie czegoś, wąchanie itp. Wykorzystują oni wszystkie pozostałe zmysły poza słuchem i wzrokiem.
Posiadając powyższą już wiedzę, każdy z osobna może stwierdzić co jest jego domeną, z czego najczęściej korzysta przy przyswajaniu sobie informacji, wiedzy. Łącząc wiedzę odnośnie wykorzystywanych przez nas zmysłów oraz elementy naszego temperamentu, które stosujemy na co dzień, możemy przystąpić do skutecznego przyswajania sobie wiedzy. Jednakże należy jeszcze pamiętać o fakcie, że samo opanowanie języka to jeszcze nie wszystko. Uzyskaną wiedzę trzeba jeszcze utrwalić, a także na tyle „wczytać” w nasz mózg, aby można było z niej korzystać przez wiele lat. Wśród metod, które wymieniane są jako techniki na utrwalanie danego języka obcego, jednymi z najskuteczniejszych są:
  • Uczęszczanie nadal na kursy języka, którego się nauczyliśmy
  • Zapisanie się na kurs innego języka obcego, który jest jednak w miarę zbliżony do już opanowanego, dzięki czemu ucząc się czegoś nowego będziemy mogli powtarzać już znany język
  • Wyjazd za granicę do pracy bądź na wycieczkę minimum dwutygodniową bądź na wymianę studencką
  • Zapisanie się na obóz językowy
  • Znalezienie znajomych za granicą wykorzystując nowoczesną technologię, aby mieć „żywy” kontakt z osobami w języku, którego się nauczyłeś
  • „otaczanie się językiem”, a więc przede wszystkim słuchanie, czytanie w tym języku, oglądanie filmów w oryginale bądź z dubbingiem w obcym języku, którego się nauczyliśmy
Oczywiście pomysłów może być całe mnóstwo, dokładnie tyle ilu jest ludzi na świecie. Dlatego każdy powinien dodatkowo znaleźć jeszcze jakieś sposoby dla siebie, ale te wymienione powyżej uważane są za jedne z najskuteczniejszych, a jednocześnie dających radość, przyjemność i pewność siebie w kontakt w języku obcym.
Niedawno został też stworzony 30-dniowy program dla tych, którzy pragną rozwijać się językowo i chcą poświęcić 15-30 minut dziennie na ten cel. Zostanie on przedstawiony poniżej w formie najważniejszych informacji na każdy dzień.
 
Dzień 1: rozejrzyj się wokół siebie i nazwij 10 przedmiotów, które widzisz; znajdź 10 słów, których odpowiedników w języku obcym nie znasz i poszukaj ich w słowniku, naucz się ich.
Dzień 2: pomyśl o kimś, kogo lubisz, podaj 10 przymiotników na jego temat, pomyśl o 10 przymiotnikach na temat tej osoby, których nie znasz w języku obcym, poszukaj ich w słowniku i naucz się. Napisz po 1 zdaniu z każdym z tych przymiotników.
Dzień 3: opisz swój wygląd na tyle szczegółowo na ile chcesz, ale niezbyt ogólnie.
Dzień 4: wymień 5-10 powodów, dlaczego warto uczyć się języka obcego i dlaczego akurat tego, którego się uczyć.
Dzień 5: przyjrzyj się uważnie jakiemuś przedmiotowi i opisz go możliwie dokładnie
Dzień 6: znajdź 5 stron internetowych w języku, którego się uczysz, a które by Cię zainteresowały
Dzień 7: wybierz 1 z tych stron, które wybrałeś dzień wcześniej i przeczytaj treść ze zrozumieniem szukając słów, których nie rozumiesz
Dzień 8: Zacznij pisać dziennik lub pamiętnik w języku obcym
Dzień 9: wyjrzyj przez okno i opisz co widzisz
Dzień 10: pomyśl o swoim ulubionym miejscu i opisz je najdokładniej jak potrafisz
Dzień 11: napisz co będziesz robić jutro tak na 10-15 zdań
Dzień 12: obejrzyj coś lub posłuchaj w języku obcym
Dzień 13: napisz co robiłeś wczoraj bądź w ubiegłym tygodniu na 10-15 zdań
Dzień 14: opisz swoje wymarzone wakacje
Dzień 15: opisz co Ci się ostatnio śniło
Dzień 16: napisz opowiadanie w języku obcym
Dzień 17: wybierz jedną ze stron internetowych, które wcześniej znalazłeś, przeczytaj tamtejszy tekst ze zrozumieniem i znajdź słowa, których nie rozumiesz
Dzień 18: pomyśl o 20 wyrazach, których najczęściej używać w języku polskim i o ich odpowiednikach w języku obcym
Dzień 19: przedstaw trasę jak dojechać do Twojego domu, szkoły, pracy bądź innego miejsca, które sobie wymyślisz
Dzień 20: opisz w języku obcym co być zrobił, gdybyś wygrał 1 milion euro
Dzień 21: przetłumacz tekst jednej z Twoich ulubionych piosenek na język polski bądź z polskiego na język obcy
Dzień 22: przypomnij sobie kim byłeś, gdzie i co robiłeś 5 lat temu, opisz to w języku obcym
Dzień 23: spróbuj opowiedzieć dowcip w języku obcym
Dzień 24: wyślij list bądź mail w języku obcym
Dzień 25: obejrzyj coś bądź posłuchaj czegoś w języku obcym
Dzień 26: wyobraź sobie, że odwiedza Cię obcokrajowiec – opowiedz mu o swoim kraju, życiu, świecie
Dzień 27: podaj 3 znaczące dla Ciebie lub świata daty i wyjaśnij ich znaczenie
Dzień 28: opisz jeden dzień ze swojego życia
Dzień 29: gdyby można było spełnić jedno Twoje życzenie to co by to było – opisz w języku obcym
Dzień 30: wyobraź sobie siebie za 10 lat – kim jesteś, co robisz, gdzie mieszkasz, czy i które z Twoich marzeń się spełniły – wszystko w języku obcym
Takie proste czynności jak te opisane wyżej pomogą z pewnością w przypominaniu sobie i swobodnym korzystaniu z posiadanych już umiejętności w danym języku obcym, a także w poszerzaniu wiedzy z tego zakresu. Tak niewiele potrzeba, żeby osiągnąć w tym zakresie tak wiele…
Autor: Agnieszka Szydełko
LITERATURA:
  1.  Burcan-Krawczyk A. (2008). Jak opanować dowolny język obcy?. Gliwice: Złote Myśli
  2.  Butryn-Szyszkowska A. (2011). Jak szybko opanować język obcy? Wybierz metodę najlepszą dla siebie. Warszawa: edgard
  3.  Sikoń P. (2007). Jak szybko i skutecznie uczyć się języków obcych, wykorzystując możliwości własnego umysłu?. Gliwice: Złote Myśli
  4.  Umińska Agnieszka (2012). Uczenie się…a pamięć. Encyklopedia zdrowia. Międzyrzecz: literat




JAK SIĘ UCZYĆ, ŻEBY SIĘ NAUCZYĆ MAGDALENA SKORUPA

JAK SIĘ UCZYĆ, ŻEBY SIĘ NAUCZYĆ I JESZCZE WIEDZIEĆ O CO CHODZI! SAMODZIELNA PRACA PRZED I PO ZAJĘCIACH

Sposobów uczenia się jest zapewne tak wielu, jak uczących się. Studia są tym okresem nauki, w którym praca własna jest podstawowa metodą zdobywania wiedzy. Co więcej, tę wiedzę należy nie tylko zdobyć, ale też przyswoić, zapamiętać i stosować. Na szczęście jest kilka sprawdzonych sposobów, dzięki którym to zadanie może być wykonalne. Nawet więcej - może być całkiem przyjemne.

Czy wiesz czemu się uczysz? Co sprawia, że poświęcasz półtorej godziny swojego życia na słuchanie wykładu? Po co wysilasz się, czytając skomplikowany tekst? Co jest twoim motorem do działania? A czy znasz już termin „motywacja”?
Motywacja, to siła popychająca Cię do działania, w naszym przypadku do nauki. Jej rola w podejmowaniu i kontynuowaniu czynności jest nie do przecenienia, dlatego warto wiedzieć skąd się bierze i jak ją wykorzystać.
Twoja motywacja może mieć wynikać z wewnętrznych potrzeb (motywacja wewnętrzna). Może też pochodzić z zewnętrznych uwarunkowań, przyjętych na przykład przez stosowanie sytemu kar i nagród (motywacja zewnętrza). Obie mogą być bardzo pomocne i warto nad mini pracować. Pamiętaj jednak, że to bez motywacji wewnętrznej, czyli energii pochodzącej od Ciebie, twoje działania będą okupione większym wysiłkiem, a i o efekty będzie trudniej. Zainteresowanie i chęć zrozumienia są szczególnie ważne na studiach (choć oczywiście niezbędne są zawsze!). Wcześniej pedagodzy stanowili całkiem niezły czynnik motywujący, sprawdzając zadania domowe i regularnie oceniali twoje postępy. Teraz kontrola nauczających będzie znacznie mniejsza. Wiesz już, gdzie tkwi haczyk? Bez wewnętrznej motywacji trudno Ci będzie zmobilizować się do nauki w innym terminie niż sesja.
Poniżej znajdziesz kilka najpopularniejszych technik motywacyjnych. Więcej o nich dowiesz się w tym miejscu (http://www.wiecjestem.us.edu.pl/co-nas-nakreca-praca-z-motywacja).
  1. Wyznaczanie celów
Określ, co chcesz osiągnąć i zrób listę.  Konieczność precyzyjnego zapisania celów pozwoli Ci rozwiać wątpliwości.
  1. Rachunek zysków i strat
Zastanów się, jakie korzyści możesz osiągnąć. A co możesz stracić? Które rozwiązanie bardziej Ci się podoba?
  1. Koncentracja na sukcesach
Porażka to nic innego, jak doświadczenie na przyszłość. Dzięki niej wiesz, jakie rozwiązanie jest nieskuteczne w danej sytuacji.
  1. Podział materiału na małe części
Zbyt dużo do zrobienia na raz przerazi każdego. Podejmując się takiej pracy, prawdopodobnie nie uda Ci się osiągnąć oczekiwanych rezultatów. Nie będziesz w stanie utrzymać motywacji i koncentracji na odpowiednim poziomie. Natomiast materiał podzielony na mniejsze kawałki będzie dużo łatwiejszy do przełknięcia.
  1. Przekonania na temat nauki
Przekonania, które przeszkadzają Ci w nauce, to na przykład: „To jest zbyt trudne”, „Uczenie się jest bez sensu”, „Nie chcę mi się tego robić”. Zamień je na zdrowe - „Uczenie się jest przyjemne”, „Mam ochotę to zrobić”.
  1. Wzbudzanie zainteresowania
Ucząc się dowiadujesz się całej masy ciekawych informacji, do których przeciętni śmiertelnicy nie mają dostępu.
  1. Wprowadzanie się w dobry nastrój
Będąc w złym humorze nic nam nie wychodzi.  Smutek sprawia, że nie mamy motywacji ani ochoty na działanie. Z kolei złość może być pomocna. Złoszcząc się, mamy w sobie dużo energii, którą możemy wykorzystać w działaniu. Najlepiej jednak uczyć się, kiedy jesteśmy w dobrym nastroju. Zanim zaczniesz się uczyć, zrób coś, co sprawi Ci przyjemność. Pobiegaj, posłuchaj ulubionej płyty, porozmawiaj ze znajomymi. Możesz ustalić zasadę - frajda przed ciężką pracą.

Nastawienie to kolejny czynniki wpływający na wyniki Twojej nauki. I nie chodzi tu  tylko o pozytywny stosunek do uczenia się (który oczywiście też ma niebagatelny wpływ na wyniki Twojej pracy), ale o na co jesteś nastawiony ucząc się. Inaczej mówiąc, po co się uczysz? Jeśli stosujesz słynne zakuć-zdać-zapomnieć, to właśnie tak się stanie. To jeszcze nie wszystko. Przy takim nastawieniu trudno będzie Ci skupić uwagę, łatwo będziesz się rozpraszał, a  informacje będziesz przyswajał opornie. Brzmi straszenia, prawda? A wcale nie musi tak być. Kilka prostych kroków może to zmienić. Po pierwsze nastawienie na długotrwałe zapamiętanie i późniejsze praktyczne wykorzystanie informacji.  Po drugie koncentrowanie się na tym, co robisz. Po trzecie rozumienie czego się uczysz. Po czwarte włączanie nowo nabytych informacji do Twojego systemu wiedzy. I oczywiście stawianie pytań, szukanie odpowiedzi i powtarzanie. Ten system się sprawdza z kliku powodów. Działalność na zapamiętywanym materiale - utrwala się w naszej pamięci to, czego dotyczyła nasza działalność. Im większy wysiłek intelektualny tym lepsze zapamiętywanie. Posługiwanie się pamięcią dowolną (a więc: koncentrowanie się na przedmiocie, wiązanie materiału w sensowną całość, refleksyjne podejście do materiału) sprawia, że materiał zapada w pamięć na dłużej.  Dzięki temu twoja wiedza jest coraz większa, włączane są do niej coraz to nowe elementy. A im większa wiedza na dany temat, tym więcej dostrzegamy i łatwiej zapamiętujmy.

Kiedy musisz się nauczyć dużej ilości materiału albo musisz szybko coś opanować albo bez sprawdzających cię nauczycieli ciężko Ci się zabrać do nauki albo wszystko razem - przyda ci się umiejętność koncentracji. Koncentracja to umiejętność skupienia uwagi na jednej rzeczy, dzięki czemu nie atakują nas rozpraszacze. Wtedy pracujemy szybko, efektywnie a nauczony materiał zapada w pamięci na dłużej. Brzmi świetnie prawda?
I w brew pozorom nie jest trudno osiągnąć taki stan. Kilka wskazówek powinno pomóc Ci w jego osiągnięciu.
Do nauki wybierz miejsce które znasz i w którym dobrze się czujesz. Porządek i zorganizowana przestrzeń też się przydają. Schowaj niepotrzebne przedmioty, książki z których nie będziesz korzystać, przyciągające wzrok plakaty, urządzenia - wszystko, co mogłoby odwrócić Twoją uwagę w chwilach zwątpienia. Miej za to pod ręką wszystkie książki, notatki, kserówki, z których będziesz korzystał. Zapasowy długopis, kolorowe zakreślacze i kartki też mogą być pomocne. Dobrze przewietrz pokój. Zadbaj o prawidłowe światło, przy którym nie będą się męczyły Twoje oczy. Idealnie byłoby, gdybyś zaczynał naukę wyspany, najedzony (ale nie przejedzony!) i z pustym pęcherzem. Zaplanuj wcześniej, kiedy będziesz się uczuł. Powiedz o tym rodzinie /znajomym /partnerowi i poproś, żeby w tym czasie Ci nie przeszkadzali. Będzie łatwiej, jeśli znajdziesz swoją ulubioną porę nauki i zarezerwujesz ją tylko dla siebie i książek.  Zrób zapas herbaty i do dzieła!
Na początku pomyśl, czym będziesz się zajmował. Zaplanuj swoje działania, ale nie zapomnij o przerwach. Mózg szybko się nudzi i bez nich będziesz zmęczony, znużony i nie dasz rady zrobić tak wiele jakbyś chciał.  Chęć zrealizowania planu to dodatkowa motywacja! A skoro już mowa o niej… Zastanów się po co się uczysz. Poszukaj w sobie pasji odkrywcy. Może znasz jakieś ciekawostki związane z tym przedmiotem? Może za chwilę też jakąś odkryjesz? Pomyśl co możesz zyskać  dzięki nowo zdobytej wiedzy. Gdzie będziesz mógł ją zastosować. Motywując się lepiej skupiać się na sobie niż na innych (zobacz w punkcie dotyczącej motywacji wewnętrznej). Kiedy już zaczniesz się uczyć bądź pewny siebie.  Wyobraź sobie, jak w skupieniu pracujesz , jak zapamiętujesz wszystkie wiadomości, jak osiągasz sukces. Powiedz na głos, że uda ci się opanować określony materiał/ przeczytać zadany rozdział/ napisać referat.  Powtarzaj to od czasu do czasu. Gratulacje! Właśnie zastosowałeś autosugestię. Sposób wzmacniania koncentracji jest bardzo indywidualną sprawą. Wypróbuj różne metody. Chodzenie, śpiewanie czytanie na głos. Skuteczne bo angażuje wiele różnych zmysłów. Przeznaczamy krótki odcinek czasu (np. pół godziny) na naukę, w tym czasie koncentrujemy się tylko na niej. Nie odzywamy się do nikogo, nie sprawdzamy telefonu, nie liczymy desek w podłodze. Kiedy czas się skończy, tu przydaje się stoper, możemy głęboko odetchnąć i zrobić przerwę. Jasno wyznaczamy cele i dążymy do ich zrealizowania. Cały czas nauki dzielimy na przedziały w czasie których uczymy się różnych przedmiotów. Zajmujemy się nimi po kolei, nie zapominając o przerwach.
Przerwy w nauce pozwalają ci się rozluźnić i zrelaksować. Ten efekt będzie jeszcze bardziej widoczny, jeśli wykorzystasz je ćwiczenia i przewietrzenie pokoju. Rezultatem będzie uniknięcie znużenia oraz mniej problemów ze zrozumieniem i zapamiętaniem materiału.
Co więcej, dzięki nim doświadczysz znanych z psychologii zjawisk- efektu pierwszeństwa i świeżości. Efekt pierwszeństwa polega a lepszym zapamiętywaniu pierwszej części materiału, dzięki drugiemu z nich najlepiej zapamiętasz ostatnie informacje.
Jeśli chciałbyś popracować nad swoją zdolnością koncentracji w wolnych chwilach rozwiązuj krzyżówki, sudoku, układaj puzzle. Te ćwiczenia są jak aerobik dla Twojego mózgu, dlatego poleca się je osobom starszym, ale dla ciebie też będą świetne.  Nie zapomnij o regularnych ćwiczeniach i zdrowej diecie. Nawet najdrobniejsze czynniki mają wpływ na twoją nauką.
PLANOWANIE
Wiesz już co masz zrobić? Zaplanuj teraz swoje działania. Dzięki temu nie tylko o niczym nie zapomnisz, nauczysz się nie tylko na egzamin, ale i zmniejszysz swój stres. A i mniej stresu, tym dłuższe życie, więc – planujemy :)
Dobry plan powinien być dopasowany do Twoich możliwości. Lepiej zaplanować mniej, ale zrobić wszystko niż zaplanować za dużo i zniechęcić się już w połowie.  Z tego samego powodu nie warto uwzględniać w planie wszystkich możliwych czynność, a zaznaczyć tylko najważniejsze zadania. Zbyt dużo szczegółów zaciemni obraz, a ich niewykonanie może przyczynić się do odstąpienia od planu w ogóle. Do każdego zadania dodaj odpowiednią rezerwę czasową. Weź pod uwagę czas którym dysponujesz, poziom trudności zadań i cel do którego dążysz. Usprawnisz swoją pracę planując również z czego będziesz się uczył. Zastanów się jakie źródła będą Ci potrzebne i jak uzupełnić ewentualne braki  a unikniesz niepotrzebnej paniki w trakcie nauki.

Skoro znasz już teorię pora na trochę praktyki. Jednym z najpopularniejszych sposobów planowania jest plan Eisenhowera.  Polega on na selekcjonowaniu działań według stopnia ich ważności i terminowości. Wszystkie zadania które chcesz wykonać wypisz na kartce. Kiedy skompletujesz już całą listę ustal kolejność wykonania.   W tym celu odpowiedz sobie na kolejne pytania przy każdym zadaniu:
1.       Co jest ważne?
2.       Co jest pilne?
3.       Czy muszę  to zrobić osobiście?
4.       Czy może to zrobić ktoś inny?
A teraz podziel kartkę na cztery części. Do część pierwszej wpisz  zadania bardzo  ważne, bardzo pilne, których nikt inny nie może za Ciebie zrobić, do drugiej zadania również bardzo ważne i bardzo pilne, ale przy których możesz poprosić o pomoc. Część 3 to bardzo pilne, mniej ważne i możliwe do przekazania , a część czwarta to rzeczy z których w danej chwili możesz spokojnie zrezygnować. Oszacuj czas potrzebny na wykonanie każdej czynności i pomnóż go razy dwa- zyskasz bufor bezpieczeństwa, który może się przydać w niespodziewanych przypadkach. Zadanie wykonuj od tych zapisanych w części pierwszej.


CZYTANIE I NOTOWANIE

Już w trakcie czytania możemy się dużo nauczyć, wiele zapamiętać. Najłatwiej osiągnąć to przez dobre zrozumienie treści i ich strukturalizację.
Jeśli twoja praca z tekstem zakończy się na pamięciowym opanowaniu materiału szybko zapomnisz co czytałeś, o czy to było i kto to napisał. Żeby zdobyte wiadomości zostały z tobą na dłużej musisz je dobrze zrozumieć. To dzięki gruntownemu zrozumieniu treści nowe wiadomości będą włączone do systemu Twojej wiedzy i nie tylko pochwalisz się swoją wiedzą na egzaminie ale także zyskasz umiejętność ich praktycznego zastosowania.  Właśnie dlatego tak ważny jest etap czytania analitycznego. Masz pod ręką zakreślacze? To dobry moment żeby je użyć. Podkreśl rzeczy najistotniejsze dla danego tekstu- definicje, cytaty albo ciekawostki, które łatwo skojarzysz. Inaczej zaznacz treści niezrozumiałe lub niejasne w kontekście Twojej dotychczasowej wiedzy.  Łatwiej będzie Ci do nich wrócić i przypomnieć sobie co było trudne.
Jedną z najpopularniejszych form pracy nad tekstem jest robienie notatek.  Dzięki nim materiał szybciej się utrwala- to dlatego że uruchamiana jest także pamięć sensoryczna, zwiększa się także koncentracja. Pamiętaj jednak, że pomocne notatki wymagają dużej aktywności myślowej.  Dobrze zrobione unaoczniają informacje , związki między nimi, i oczywiście są nieocenione przy powtarzaniu materiału. Mechaniczne streszczanie tekstu pomaga tylko na krótką metę i tylko niepotrzebnie zabiera czas.
Każdy z nas musi sam wypracować najlepszy dla siebie sposób notowania. Do najpopularniejszych metod należy: robienie planu, konspektu, notatek terminologicznych i tezowych.
Plan to wykaz krótko sformułowanych kwestii poruszanych w danym tekście. Robiąc go, możesz podzielić tekst na części i nadać im własne tytuły. Innym sposobem jest  formułowanie tez dotyczących podstawowych myśli tekstu.
Konspekt to chyba najpopularniejsza metoda. Zawiera podstawowe założenia tekstu i ich krótkie rozwinięcie. Wykonanie konspektu zacznij od przeczytania całego tekstu i zaznaczenia istotnych fragmentów. Kolejnym krokiem jest wynotowanie- ważne!- własnymi słowami wyodrębnionych informacji. Pomocne może się okazać także zanotowanie cytatów.
Po skończeniu pracy przeczytaj notatki i ewentualnie uzupełnij je. Bez względu na sposób notowania, pamiętaj o kilku uniwersalnych zasadach które ułatwia korzystanie ze stworzonych przez ciebie materiałów. Notatki powinny być dla ciebie zrozumiałe. Możesz korzystać z dowolnych skrótów czy znaków jeśli tylko ich znaczenie będzie dla Ciebie oczywiste. Pracę z notatkami bardzo ułatwia czytelne pismo. Jasny i przejrzysty układ tekstu, wyróżnione definicje i kluczowe pojęcia  pozwolą  ci na przypomnienie sobie najważniejszych informacji bez konieczności czytania całego tekstu. I najważniejsza zasada- notatki powinny być sformułowane przez ciebie, oparte na Twoich przemyśleniach a nie być tylko streszczeniem.
Dobre notatki pomagają, ale nie gwarantują sukcesu. Aby zdobytą z takim trudem wiedzę utrwalić najlepiej wracać do nich co pewien czas. Kiedy już skończysz notatkę, przeczytaj ją jeszcze raz. Zastanów się, które rzeczy wydają Ci się najważniejsze, najciekawsze. Z czym się już spotkałeś , a z czym nie miałeś jeszcze do czynienia. Spróbuj postawić kilka pytań dotyczących przedmiotu i poszukać możliwych odpowiedzi. Aktywne powtarzanie pozwoli Ci na lepsze utrwalenie materiału.
PRACA ZESPOŁOWA
Masz poczucie że w schemacie ty plus książki i zakreślacze czegoś brakuje? Spróbuj uczyć się wspólnie ze znajomi.  Pamiętaj, że zbyt liczna grupa to raczej zapowiedź imprezy niż podnoszenia poziomu wiedzy. Mniejsza liczba uczestników uchroni was przed konformizmem, zapewni możliwość krytycznego myślenia, korzystania z wiedzy i doświadczeń innych osób. Skuteczność taj formy nauki zależy od przygotowania uczestników. Najlepiej zaplanować ją po samodzielnym przerobieniu materiału.  Im dokładniej zapoznacie się z nim w pracy indywidualnej, tym łatwiej będzie wymienić poglądy, rozwiać wątpliwości i wspólnie poszukać odpowiedzi na nurtujące was pytania. Ta forma nauki jest skuteczna, ponieważ wymaga od Ciebie dużej aktywności. Wzajemne przepytywanie, dyskusje, tłumaczenie niezrozumiałych fragmentów i uświadamianie sobie swoich braków to jej istotne zalety. Nie każdemu odpowiada taki sposób, ale może warto spróbować?
POWTARZANIE
Masz już notatki i opanowałeś materiał. Niestety, jeśli go nie utrwalisz, po pewnym czasie nie będziesz miał dostępu do nabytej wiedzy. Po pewnym czasie możesz mieć wrażenie, że kiedyś już się o tym uczyłeś, ale nie będziesz w stanie przypomnieć sobie szczegółów.  To co zostanie w Twojej głowie to tylko ślad pamięciowy.  Aby tego uniknąć powtarzaj materiał. Najlepsze utrwalenie wiedzy zapewniają powtórki po upływie: 10 minut, 1 godziny, 1 dnia, 2 dni, tygodniu, miesiącu, 6 miesiącach i roku. Dzięki temu twoja wiedza będzie zgromadzona w pamięci długotrwałej, a ty będziesz mógł korzystać z niej kiedy tylko będziesz miał ochotę.
LITERATURA:
  1. J. Orczyk, Zarys metodyki pracy umysłowej, PWN, 1976
  2. M. Cieciura, Jak skutecznie studiować?,  Vizja Press&IT, 2007
  3. G. Scott, Jak zdać każdy egzamin ,Wrocław : Zuzanna Rutska, 1994
  4. S. Blakemore, U.Frith, Jak uczy się mózg Kraków : Wydaw. Uniwersytetu Jagiellońskiego, cop. 2008
  5. G. Small, Biblia pamięci , Warszawa ,"Książka i Wiedza", 2004
  6. M. Święcicki,  Jak studiować? : jak pisać pracę magisterską? - Warszawa : PWN, 1969



MOTYWACJA - KLUCZ DO SUKCESU BARTŁOMIEJ KOCHANOWSKI

MOTYWACJA – KLUCZ DO SUKCESU

Oczywistym jest, iż bez motywacji ciężko zrealizować swoje plany. Ale dlaczego, mimo tej wiedzy, niektórzy z nas są bardziej pracowici, a inni mają słomiany zapał? I co zrobić, żeby zwiększyć u siebie chęć do wypełniania obowiązków? O tym właśnie będzie ten artykuł.
Dlaczego zdarza się, że odkładamy realizację naszych planów na później?
Spróbujmy wytłumaczyć to na przykładzie. Wyobraźmy sobie typowego przedstawiciela braci studenckiej – Janka. Otóż Janek budzi się w czerwcowy poranek i widzi za oknem piękną pogodę. Od razu nabiera ochoty na wycieczkę z przyjaciółmi nad jezioro. W myślach już tapla się w chłodnej wodzie i relaksuje w słońcu. Sytuacja zmienia się, gdy spogląda na swoje biurko i widzi stertę książek. No tak, przecież jeszcze nie napisał pracy zaliczeniowej, a jutro musi ją oddać. Czar pryska i euforia zamienia się w napięcie – wszak zostało niewiele czasu. Jednak po chwili jego myśli znów zaczynają oscylować wokół wyjazdu nad jezioro. Pojawiają się racjonalizacje: „Może jednak wyrwę się z domu na parę godzin i ułożę sobie myśli w głowie, a referat napiszę jak wrócę?”. Po paru minutach takich rozmyślań nasz bohater zbiera przyjaciół i wyrusza na wycieczkę…
Czy Janek postąpił właściwie? Wydawałoby się że tak, bo po powrocie będzie miał jeszcze dużo czasu na wypełnienie zadania. Czy jednak przewidział wszystkie możliwości?
Życie to sztuka wyborów. Człowiek jest skomplikowaną istotą i za jego decyzje odpowiada mnóstwo czynników psychologicznych. Jednym z nich jest umiejętność odraczania nagród (gratyfikacji). Polega ona na powstrzymaniu się od przyjemności do czasu ukończenia określonego zadania. O tym, dlaczego ludziom czasami brakuje takiej wytrwałości w działaniu mówi gorąca/zimna teoria gratyfikacji. Koncepcja ta jest odzwierciedleniem tego, co w potocznym mniemaniu nazywamy dualizmem między głosem serca, a rozumem. Mianowicie zakłada, że ludzkim zachowaniem rządzą dwa systemy, które stale ze sobą konkurują. Jeden z nich bazuje na naszych emocjach - system gorący (serce). Kształtuje się on na wczesnym etapie naszego życia i skłania do robienia tego, na co ma się ochotę. Co więcej, uaktywnia się w sytuacjach, które wabią obietnicą natychmiastowej nagrody. Doskonałą ilustracją działania systemu gorącego są wielokrotnie replikowane badania przeprowadzane na dzieciach, w których proponowano im, że mogą dostać jednego cukierka od razu, ale jeśli poczekają 20 minut, to dostaną dwa cukierki. Większość dzieci nie potrafiła oprzeć się pokusie i natychmiast sięgała po łakocie. Drugi system, nazywany zimnym – rozumowym bazuje na myślach i przekonaniach jednostki i jest wolny od emocji. W sytuacjach decyzyjnych odnosi się do korzyści długoterminowych i polega na stosowaniu wyuczonych strategii osiągania celów.
 W celu zobrazowania działania obu tych systemów w praktyce, proponuję przeanalizować na powyższego problemu na przykładzie Janka. System ciepły nakazuje naszemu bohaterowi wykorzystać dobrą pogodę i spędzić miło czas, jednak „zimny” rozum przypomina o obowiązkach. Podczas „chłodnych” rozważań Janek wmawia sobie, że wyjedzie tylko na chwilę i będzie miał dużo czasu po powrocie, by napisać pracę. System „zimny” przegrywa, gdyż nie uwzględnił kilku możliwości: co będzie, jeśli bohater za namową przyjaciół postanowi zostać trochę dłużej? I czy po powrocie będzie miał na tyle sił, żeby napisać pracę zaliczeniową? Czy zdąży do jutra?
Ta sytuacja nie musiała się tak skończyć. Jeśli stosuje się system zimny odpowiednio często, może on pomagać w przeciwstawianiu się pokusom. Jedyne co trzeba zrobić, to wykształcić takie strategie, które pozwolą oprzeć się przyjemności i pomogą skoncentrować się na obowiązkach. Sposoby na wzmocnienie tego systemu czytelnik znajdzie w dalszej części artykułu.
Innym pomysłem na wytłumaczenie decyzji wyżej wymienionego bohatera jest rozróżnienie przyczyn zachowania ludzkiego na „dążenie” i „unikanie”. W sytuacjach, w których ludzie podejmują działania, by coś uzyskać, mówimy o dążeniu. Cel zazwyczaj jest tu czymś miłym, służącym zaspokojeniu konkretnej potrzeby, np. zjedzenie kanapki, żeby zwalczyć głód. Natomiast drugi typ motywacji polega naunikaniu. Pragnienie uniknięcia czegoś związane jest z przykrym uczuciem, powoduje napięcie emocjonalne, którego nie sposób zignorować. Podobnie jak mechanizm ucieczki u zwierząt, ludzie również są tak zaprojektowani, by omijać zagrożenia. Przykładowo osoby, które boją się pająków, będą w panice uciekać przed tymi stworzeniami. Niestety czasami zdarza się reagować unikaniem na bodźce, które nie zagrażają naszemu życiu, ale powodują nieuzasadnione negatywne odczucia - dajmy na to lęk przed długimi wyrazami (hippopotomonstrosesquipedaliophobia).
Obie przedstawione powyżej konceptualizacje pozwalają opisać większość zachowań ludzkich. Pozostaje jednak pytanie, dlaczego dwie osoby będące w tej samej sytuacji potrafią reagować zupełnie inaczej? Weźmy pod uwagę chociażby podział na dążenie i unikanie. Co prawda, zdarzają się osoby zlęknione, które nie lubią podróży samolotem ze strachu przed wypadkiem, unikają egzotycznych potraw, by nie zachorować…, ale nie wszyscy ludzie są równie lękliwi. Istnieją również łowcy wrażeń, dla których świat jest ciekawostką, źródłem podniecenia. Są jednostki, które czerpią przyjemność z odwiedzania nowych miejsc, uprawiania ekstremalnych sportów itp. Pod względem odporności na pokusy, również mamy osoby dążące do hedonizmu i szukania przyjemności jak i takie, które poświęcają się w imię wyższych racji. Powstaje tu jednak pytanie: co sprawia, że jesteśmy tak różnorodni?
Odpowiedź stanowią różnice indywidualne. Dwie osoby, mimo odczuwania tej samej potrzeby, mogą inwestować różne ilości energii w jej zaspokojenie. Na to, jacy jesteśmy, składa się wiele procesów, które współdziałając kierują naszą motywacją. Przykładowo, genetyka uwarunkowuje budowę naszego mózgu, a ta z kolei wpływa na skuteczność procesów zapamiętywania niektórych zachowań, nawyki czy skłonność do doznawania przyjemności. Biologia determinuje także nasz temperament, czyli ogólny sposób reagowania na świat. Temperament określa się za pomocą trzech czynników; pierwszy dotyczy aktywności, oznacza gotowość do podejmowania ryzyka. Osoby z wysokim poziomem tego czynnika lepiej radzą sobie w relacjach społecznych. Drugi dotyczy kontinuum negatywnego/pozytywnego nastawienia do świata. Osoby z niższym nasileniem tego składnika są otwarte na doświadczenia i odporniejsze na frustrację. Trzeci składnik dotyczy zdolności skupienia uwagi, co przekłada się na lepszą umiejętność osiągania celów.
Wypadkowa tych trzech komponentów wpływa na efektywność uczenia się, a także odpowiada za kojarzenie bodźców i reakcji, co decyduje o powstawaniu nawyków. A kiedy przyswoi się jakiś nawyk, czasami bardzo ciężko jest go zmienić. Warto więc dbać o to, by wykształcić w sobie podstawowe zwyczaje (przykładowo zmywanie naczyń tuż po posiłku), bo same dobre intencje mogą nie wystarczyć, by później dokonać zmiany. Może to prowadzić do tzw. prokrastynacji, czyli tego, co fachowo w psychologii nazywane jest patologiczną tendencją do nieustannego przekładania pewnych czynności na później.
Podsumowując, wymienione czynniki tworzą wielki i skomplikowany system, który kieruje motywacją. Praktycznie niemożliwym jest, by dwie osoby miały taki sam układ. Dlatego generalizowanie zachowania na różne osoby nie ma większego sensu. Dobrym przykładem takiego podejścia składnikowego jest analiza motywacji do biegania (Psychologia motywacji, R.E.Franken, 2005). Niektórzy ludzie brną w ten sport dzięki przekonaniu, że ta czynność pozwala na zgubienie zbędnych kilogramów i utrzymanie zgrabnej sylwetki. Inni z kolei uznają to za dobry pretekst, by czmychnąć z domu i wywinąć się od obowiązków, dajmy na to sprzątania. We wszystkich tych sytuacjach mówi się o przyczynach negatywnych, polegających na unikaniu. Są jednak też osoby, które postrzegają bieganie jako przyjemność. Co więcej, odczuwają oni negatywne emocje, gdy nie mogą wykonać tej czynności. W tym wypadku trzeba spojrzeć na te sytuacje z szerszej perspektywy, włączając w analizę także procesy biologiczne. Otóż zdarza się, że zupełnie inne motywy kierują ludzi do rozpoczęcia jakiegoś działania (uniknięcie otyłości), a zupełnie inne podtrzymują chęć do dalszego jej wykonywania (wydzielanie neuroprzekaźników poprawiających nastrój). Przykładowo, u biegaczy podczas ćwiczeń w organizmie dochodzi do reakcji biochemicznych i wytwarza się norepinefryna (związek chemiczny odpowiedzialny za stan euforii, radości). Ważnym czynnikiem są także postawy względem sportu - sfera poznawcza. Otóż pytając takich sportowców-amatorów co jest takiego „fajnego” w joggingu, możemy się dowiedzieć, że bieganie jest zdrowe i korzystnie wpływa na organizm, że odpręża, że pozwala sprawdzić swoje możliwości… - przykładów jest wiele. Podsumowując, mimo wykonywania tej samej czynności, motywacja do niej może być zupełnie różna i może zawierać każdy ze składników – poznawczy, neurobiologiczny czy unikowy.
Co robić, by wzbudzić u siebie motywację?
Pierwszym sposobem, by wykształcić w sobie motywację jest praca nad siłą woli, o czym wspomniano podczas opisywania „systemu zimnego”. Wymaga to wykształcenia strategii, które pozwolą oprzeć się pokusie i skoncentrować na zadaniu. Według badań łatwiej jest oprzeć się takim bodźcom, których nie widać, niż tym, które są stale obecne. Oznacza to, że trzeba nauczyć się odrywać uwagę od przedmiotu pokusy. Proponuję wrócić do opowieści o Janku, który postanowił spędzić parę godzin poza domem, zamiast pisać pracę zaliczeniową. Jego plan wydawał się być sensowny, lecz nie przewidywał paru kwestii. Mianowicie: czy kiedy wróci, będzie miał dość siły na wykonanie tego zadania? Czy nie ulegnie pokusie poświęcenia jeszcze paru godzin na rozrywkę? Jeśli nie założył takiej możliwości w swoim wcześniejszym planie, to jest duża szansa, że znów ulegnie prokrastynacji. Skoro już raz odłożył wykonanie zadania, to może zdarzyć się to ponownie, gdy jego siła woli jest już osłabiona. Przekładając to na teorię gorącego/zimnego modelu motywacji wynika, że systemy te nieustanie „walczą” ze sobą o kontrolę nad zachowaniami. Jeśli przewagę uzyskuje system ciepły, nastawiony na przyjemność, oznacza to, że dana osoba nie utworzyła wystarczająco dużo planów awaryjnych. Tak właśnie stało się w tym przykładzie. Kluczem do sukcesu w ćwiczeniu siły woli jest ustalanie planów działania i przewidywanie, do jakich prowadzą one konsekwencji. Janek mógł przykładowo pomyśleć „Przecież po powrocie z wycieczki będę bardzo zmęczony i nie będę mógł skoncentrować się na pisaniu pracy”… Innym dość popularnym przykładem, w którym ważne jest przewidywanie, jest rzucanie palenia. Bardzo ważny jest czynnik podatności na stres, który sprawia, że łatwiej ulega się pokusie. Wielu palaczy bowiem pali w reakcji na problemy i jeśli nie wykształci się reakcji zastępczych dla „zakurzenia sobie” (choćby nawet żucie gumy), to prędzej czy później ulegnie się pokusie.
Innym sposobem uwolnienia się spod władzy emocji jest samoregulacja, polegająca na pozyskaniu wiedzy o swoich zachowaniach i takim manipulowaniem nimi, żeby osiągać cele, które są w naszym interesie lub sprawiają nam zadowolenie. Na samoregulację składają się trzy etapy:
Po pierwsze należy określić, co robimy, by uzyskać wybrany cel (samoobserwacja). Przypuśćmy, że celem będzie czytanie większej ilości książek. W takim wypadku można zacząć od sporządzenia listy zachowań, jakie wykonujemy w wolnym czasie (np. zbyt długie surfowanie po Internecie, drzemki, granie na komputerze, itp.), następnie należy określić, z jaką częstotliwością się pojawiają i kiedy.
Po drugie trzeba dokonać samooceny, mianowicie określić na ile to, co robimy jest spójne z naszymi normami osobistymi. Normy osobiste to nasze przekonania na temat tego, kim chcielibyśmy być. Powstają one w skutek rozmów ze znaczącymi dla nas osobami i kreujemy je sami, analizując własne zachowania i ich skutki. Przypuśćmy, że problemem jest marnowanie zbyt dużej ilości czasu na oglądanie telewizji. Gdy już zdamy sobie sprawę z naszego postępowania, ustalamy, co chcemy zmienić i jak to zrobić – ograniczamy czas spędzony przed odbiornikiem i zabieramy się za lekturę.
Po trzecie, ważne jest reagowanie na samoocenę. Gdy osiągamy sukces, będzie się on wiązać z zadowoleniem. Jednak porażka często powoduje poddanie się lub ustępstwa: „jeszcze pół godziny leniuchowania, a potem dopiero coś poczytam”. By tego uniknąć, cele powinny być podzielone na cele bliskie i dalekie. Cele odległe to takie, które da się ukończyć dopiero w przyszłości. Wymagają one dużego nakładu pracy, ale są także wielkim źródłem satysfakcji (być może postanowienie, że w ogóle nie będę oglądał telewizji). Cele bliskie krok po kroku w miarę ich osiągania będą zbliżały nas do tego odległego celu (ograniczę czas przed odbiornikiem o jedną godzinę na dzień). Inny przykład: celem odległym może być zdobycie dobrej pracy, a celami pośrednimi w tym przypadku będzie ukończenie różnych kursów i szkoleń podnoszących kwalifikacje, by dostać się na wymarzone stanowisko.
Kolejnym ważnym narzędziem do motywowania jest wyobraźnia. Niestety wiele osób wykorzystuje ją w zły sposób. Zdaniem niektórych, dobrym sposobem motywowania jest wyobrażenie sobie urzeczywistnienia wyznaczonego wcześniej celu. Niestety wadą tej metody jest to, że nie działa, co zostało z resztą potwierdzone przez badaczy (Taylor, Pham, Rivkin, Armor, 1998). Skutkuje natomiast użycie wyobraźni do myślenia o tym, co trzeba zrobić, by osiągnąć cel lub, aby wyciągnąć cenne informacje z popełnionych w przeszłości błędów. Takiej metody używają sportowcy – przykładowo kulturysta zastanawia się, które partie mięśni musi jeszcze w sobie udoskonalić, a drużyna piłkarska rozmyśla, jaką wybrać taktykę do nadchodzącego meczu, by zmylić przeciwników. Dobrze uwidacznia się to w szachach, gdzie trzeba z wyprzedzeniem przewidywać co najmniej trzy następne ruchy przeciwnika. Taka symulacja umysłowa różni się od marzeń tym, że dzięki obrazom przyszły cel staje się bardziej realny, a co za tym idzie, motywuje do działania.
Ostatnim zagadnieniem jest radzenie sobie z przeciążeniem informacyjnym. W sytuacjach, kiedy to staramy się czegoś nauczyć, szczególnie jak jest to pokaźny zbiór informacji, można poczuć przytłoczenie. Aby uniknąć tego uczucia, można spróbować podzielić materiał na mniejsze części, możliwe do opanowania. Załóżmy, że mamy do przyswojenia 120 zagadnień na ważny egzamin. Dzielimy ten materiał tak, żeby dziennie nauczyć się jego części – na przykład 10 zagadnień na dzień. Tą technikę można porównać do struktury sera szwajcarskiego, w którym małe części stanowią dziury. Gdy już się z nimi uporamy, złożenie wszystkiego jako jednej bryły, okaże się dużo łatwiejsze. Jeśli podczas nauki powstaje uczucie przytłoczenia i stresu, można jeszcze bardziej wyporcjować dane, oczywiście na tyle, ile czas nam pozwoli. Ważna rada – by upewnić się, że panuje się nad sytuacją, warto uważnie obserwować własne reakcje, bo stres znacznie utrudnia pracę.
Podsumowując niniejszy artykuł, najważniejszym elementem dla utrzymania motywacji jest świadomość siebie i swoich nawyków, gdyż tylko przez samoobserwację można przewidywać i kontrolować własne reakcje. Wspomniana została tutaj zgubna rola emocji oraz aspekt planowania najdrobniejszych zadań do osiągnięcia wielkiego sukcesu. Mając tę wiedzę zacznij już dziś planować swoją przyszłość. Drobnymi kroczkami wytyczaj sobie małe cele, a po pewnym czasie zobaczysz rezultat. Wszak najtrudniej jest zacząć…
Literatura:
  1. R.E. Fraken, Psychologia  motywacji, 2005 wyd. GWP
  2. Reykowski Janusz, (1985) Emocje i motywacja, [W]: T. Tomaszewski (red), Psychologia wyd. PWN